Warsztaty w Bieszczadach 9-15 sierpnia 2013

Warsztaty w Bieszczadach 9-15 sierpnia 2013

Moi Drodzy,
W dniach 9-15 sierpnia br mieliśmy przyjemność uczestnictwa w wyjazdowych warsztatach w Bieszczadach, zorganizowanych przez Stowarzyszenie KRIS, które zaprosiło nas do współpracy.
I mimo początkowych oporów i strachu w oczach czy się uda pojechaliśmy. I dla wszystkich naszych członków był to super wyjazd, świetnie zorganizowany przez Koordynatora Projektu – Panią Renatę Połaniecką i doskonale wypełniony rozmaitymi atrakcjami z piękną pogodą w tle.
Codziennie korzystaliśmy z sieci basenów „Delfin” w Ustrzykach Dolnych, gdzie pod opieką znakomitych instruktorów (szczególne ukłony dla Pana Daniela) dzieci (i nie tylko) uczyły się pływać bądź doskonaliły swoje umiejętności.
Codziennie w Ośrodku mieliśmy również warsztaty artystyczne pod przewodnictwem znakomitego Pana Mariusza Haby i tu mogliśmy popracować w drewnie, na szkle, w skórze, na płótnie itp. Warsztaty niesamowicie sprzyjały naszej integracji, lepszemu poznaniu, nauce nowych technik, ale też wszystkie nasze małe „arcydzieła” mogliśmy zabrać do domu – pracowali wszyscy i dzieci i dorośli, nikogo nie trzeba było namawiać:-)
Drugą część warsztatów, często wydłużoną do późnych godzin nocnych z powodu zainteresowania, prowadziła z kolei kochana Pani Teresa i tu powstawały prześliczne koszyczki na mydle, kaczuszki, aniołki, broszki i wiele innych ciekawych prac:-).
A w drugiej połowie wyjazdu rozpoczęły się wycieczki wyjazdowe. Pod opieką Przewodnika Bieszczadzkiego Parku Narodowego odwiedziliśmy Zagrodę Żubrów w Mucznem, torfowiska, a także Muzeum w Ustrzykach Dolnych. Byliśmy również w Ogrodach Bilblijnych w Myczkowcach, Muzeum Miniatur, a pod okiem i z pomocą lokalnego artysty mogliśmy popracować w glinie i ulepić sobie przeróżne i przepiękne pamiątki:-).
Mieszkaliśmy u stóp Sanktuarium Matki Boskiej Bieszczadzkiej w Jasieniu, stąd w ostatni dzień wzięliśmy udział w uroczystej Mszy Polowej połączonej z dożynkami, procesją i Sakramentem Namaszczenia Chorych.
Mam nadzieję, że zdjęcia choć w części oddadzą radość dzieci, które były przejęte i zafascynowane każdą atrakcją i nie bardzo chciały słyszeć o zbliżającym się powrocie.
Myślę, że z wyjazdu skorzystali wszyscy, znajomości i przyjaźnie zapewne będą kontynuowane, a nowe pomysły i wzajemna współpraca będzie się rozwijała.
Dziękujemy z całego serca Pani Renacie Połanieckiej za zaproszenie do współpracy, doskonałe zorganizowanie całego wyjazdu i cenne wskazówki, z których skorzystamy. Miejmy nadzieję, że w przyszłości uda nam się coś podobnego powtórzyć:-)
Pozdrawiamy

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit pretium urna quis tortor consectetur et pretium elit